III wojna światowa - Polska i Europa wg proroctwa Nostradamusa
Przepowiednie Nostradamusa
Michel de Nostre-Dame (Nostradamus) - XVI-wieczny mistyk, który
przewidział np. podboje i upadki Napoleona, czy Hitlera - często w swych
wizjach wybiegał poza swoje tysiąclecie. Widział wówczas m.in. ogniste
grzyby, upadek Wielkiego Słowianina, ekspansję Kalifatu Wielkiego
Talibanu, czy rozpad Brytanii po narodzinach Mastina (Szkota, który ma
zmienić wszystko w Europie).
Nostradamus pisał czterowierszem grupowanym po sto centurii, a
wszystko dzielił na tzw. persage, które numerował rzymskimi cyframi.
Choć w obawie przed prześladowaniami Kościoła pisał w różnych językach,
określał w nich dość precyzyjnie miejsce i czas spodziewanych wydarzeń.
To dlatego wiadomo, w którym roku miałaby wybuchnąć III i IV wojna
światowa, kiedy nastąpi kataklizm przychodzący z kosmosu, a nawet koniec
świata. Zobaczcie mapy, które pokazują, jak będzie zmieniał się świat w
czasie trwania III wojny światowej i po jej zakończeniu.

Wielka Wojna Religijna
Na początek XXI wieku Wielki mistrz Nostradamus przewiduje najazd
islamu na Europę. Ma to być jednoczesny najazd wielkich armii
muzułmańskich na Grecję i Bałkany oraz na Włochy, Hiszpanie i Francje.

Ma dojść do wielkiego najazdu islamu na Europę. Ma to być starcie
dwóch wielkich cywilizacji. Cywilizacji Zachodniej z Kalifatem Wielkiego
Talibanu - jak nazywał Nostradamus imperium islamskie.
Do Francji ma napłynąć tylu wyzbawców proroka, że kraj ten nie będzie
mógł sobie z nimi poradzić. Najpierw ma wybuchnąć wojna domowa we
Francji spowodowana przez żyjących w niej muzułmanów a potem krwawe
walki ogarną cały kraj i nastąpi rozpad państwa. Paryż ma spłonąć z rąk
swoich muzułmańskich mieszkańców. Od tego momentu mają zacząć się
wielkie rewolucyjne zmiany na całym świecie które Nostradamus określa
jako wielki kataklizm.

Podobny los czeka Hiszpanię i Włochy. Na rycinach widac kierunki
ataków hord Mahdiego - tak nazywał Nostradamus wielkiego władcę imperium
islamskiego który najedzie Europę.
Podobnie tragiczny los spotka także część Niemiec i narody bałkańskie
do których islam od dawna rości pretensje - czasy tureckie.

Pierwszym krajem który odrodzi się w Europie po 27 letniej wojnie ma
być Hiszpania. Wyzwalanie Hiszpani ma zacząć się w latach 2041-2044.

Cała Europa Zachodnia ma cierpieć w wyniku wielkiej wojny
cywilizacji. Wojna ma mieć charakter religijny, totalny. Zabijani mają
być wszyscy. Starcy, dzieci i kobiety. Do Europy powróci niewolnictwo
wprowadzone ponownie przez islam.
III wojna światowa ma stać sie wojną religijną chrześcijaństwa z
islamem. Wojną na śmierć i życie - któraś z tych religii musi zniknąć
jak pisze Nostradamus. O prześladowaniach chrześcijan przez muzułmanów
tak pisze wielki prorok Nostradamus : "To niesamowite, Porażajace ...
Nigdy przed III wojną i nigdy po nie było i nie będzie takich
okropności."
Persage I. 13: "Wielkie ogniste zdobyczne grzyby i świetliste strzały
spadając z nieba będą towarzyszyły jego pochodowi. Wojna ! Wojna !
przybędzie do dumnych i chorych republik Zachodu".
Ta straszliwa wojna ma potrwać 27 lat. Polska ma być wolna od
bezpośredniej okupacji islamskiej ale ma być pod jakimś wpływem islamu.

Czarne pola na mapie oznaczają głowny zasięg terenów które podbije
islam w Europie. Tereny te oznaczają prawie w ten sam sposób aktualni
przywódcy państwa islamskiego. Mahdi - wódz świata islamu połączy obydwa
zwalczające się obozy i runie na Europę. Pod jego sztandarami znajdą
się wielomilionwe armie w których będą i sunnici i szyici.
W trakcie trwania III wojny światowej ma przyjść na ziemię kataklizm z
kosmosu który spowoduje zatopienie wielu lądów i obszarów nadmorskich.
Ucierpią także polskie nadmorskie pasy wybrzeża oraz Zalane zostaną
Żuławy. Ojciec Klimuszko pisał, że może zginąć w Polsce nawet kilka
milionów ludzi w wyniku tego kataklizmu. Ma zniknąć Hel i Gdańsk zalane
przez morze. Na rycinach powyższej współczesnej mapy Peter Lemesurier
naniósł zupełnie inne linie brzegowe państw niż te które znamy dzisiaj.
Linie brzegowe są zaznaczone według wskazań Nostardamusa. Proszę
zauważyć, że na mapach nie ma części polskiego wybrzeża oraz morze sięga
od Szczecina prawie aż pod Poznań. Wpływ na zmiany klimatyczne ma mieć
też masowe stosowanie broni jądrowej.
Po wojnie w Europie ma zostać mniej niż połowa ludzi z czego Polska
będzie najludniejszym krajem bo na jej terytorium nie będzie się toczyć
wojna.

Cały widoczny na mapie czarny pas ziemii obejmujący Niemcy aż do
Morza Czarnego ma zostać skażony i będzie długo niezamieszkały. Po III
wojnie światowej według Nostradamusa rządzić będą tylko dwa mocarstwa
Polska i Francja. Obydwa kraje podzielą Europę - po wygnaniu wojsk
islamskich - między siebie. Granica Polski i Francji przebiegać będzie
na Łabie. Do Lechistanu - bo tak będzie znowu nazywać się będzie Polska -
powrócą stare słowiańskie ziemie przez 1000 lat podbijane przez
Niemców.
Polska ma zjednoczyć wszystkie ziemie Słowian, w tym podbije upadłą
Rosję i pod jednym berłem - tzw. III Kraka władcy Niezwyciężonego.
Wielkiego dowódcy i stratega który nie przegra żadnej bitwy. Granice
Lechistanu sięgać będą aż do Uralu, Kaukazu i Morza Czarnego.
W końcu dwudziestego przed Bożym Ciałem,
Narodzi sie biednemu Słowianinowi Trzeci Krak,
Potomek Wielkiego Królewskiego Rodu Jagiellonów.
Będzie największy z dwóch przed nim i dwóch po nim,
Niezwyciężony dowódca, wyzwoli kraj od wpływu muzułmanów.
Zostanie Królem Polski i dwunastu Narodów Europy - jako przyjaciel króla Henryka !
Persage IX 44, 88: "Po 500 latach kraj Jagiellonów powstanie z kolan.
Zastąpi na wschodzie Wielkiego Rusa. Razem z Francją w wielkim
Przymierzu. Po III wojnie rządzić będą razem Europą".
opr. kaza
Ryciny naniesione zostały na współczesne mapy na podstawie The Final
Reckoning według Petera Lemesuriera, największego badacza i znawcy dzieł
Nostradamusa.
Przepowiednie innych wizjonerów dotyczące III wojny św
i najazdu islamu na Europę
Przepowiednie ojca Klimuszko
„Kraj ten oczekuje lata świetności. Jest to obecnie szczęśliwe
miejsce. Gdybym miał się drugi raz narodzić, chciałbym przyjść na świat
tylko w Polsce. Niech Polacy z całego świata wracają nad Wisłę. Tu się
im nic nie stanie”.
O rozpoczynającym się pontyfikacie Jana Pawła II powiedział ojciec Klimuszko :
„Będzie jednym z największych papieży. Od niego będzie się liczyć
nowa epoka Kościoła i Polski. Imię Polski rozsławi po wszystkich krajach
świata. Dla Kościoła jego panowanie będzie bardzo pomyślne”.
Ojciec Klimuszko rzadko publicznie przekazywał swoje wizje.
Jednakże w gronie przyjaciół i znajomych czasami o nich mówił. Także w
spotkaniach z dziennikarzami, między innymi z Wandą Konarzewską,
jasnowidz oznajmiał:
„Polska będzie źródłem nowego prawa na świecie, zostanie tak
uhonorowana wysoko, jak żaden kraj w Europie (…) Polsce będą się kłaniać
narody Europy. Widzę mapę Europy, widzę orła polskiego w koronie.
Polska jaśnieje jak słońce i blask ten pada naokoło. Do nas będą
przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym”.
W jednej ze swoich książek zatytułowanej „Moje widzenie świata” ojciec Czesław Klimuszko pisał wprost:
„Jeśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić, że gdybym miał żyć
jeszcze pięćdziesiąt lat i miał do wyboru stały pobyt w dowolnym kraju
na świecie, wybrałbym bez wahania Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego
położenia geograficznego. Nad Polską bowiem nie widzę ciężkich chmur,
lecz promienne blaski przyszłości”.
„Nadchodzi czas Polski i upadku jej wrogów. Przed Polską widzę jasność i wstępowanie do góry. Będzie bardzo dobrze”.
Dodatkowo według Ojca Klimuszki z Polski miały pochodzić osoby,
które będą zmieniać świat. Sugerował, abyśmy byli optymistami i wcale
nie myśleli o końcu świata. Czasami słynny polski jasnowidz ujawniał
swoje wizje na temat przyszłości świata. Pisarz Tadeusz Konwicki
twierdził, że ojciec Klimuszko bezbłędnie przepowiedział upadek
komunizmu w 50 lat po zakończeniu II wojny światowej. Podobnie jak inni
wizjonerzy, on także widział zagrożenia moralne i ekologiczne dla
ludzkości i świata. Przyznał, że miał wizję potencjalnej wojny
nuklearnej oraz wojen religijnych. Mówił tak:
„Widziałem żołnierzy przeprawiających się przez morze na takich
małych, okrągłych stateczkach, ale po twarzach widać było, że to nie
Europejczycy. Widziałem domy walące się i dzieci włoskie, które płakały.
To wyglądało jak atak niewiernych na Europę. Wydaje mi się, że jakaś
wielka tragedia spotka Włochy. Część buta włoskiego znajdzie się pod
wodą. Wulkan albo trzęsienie ziemi ? Widziałem sceny jak po wielkim
kataklizmie. To było straszne”.
„Wojna wybuchnie na Południu wtedy, kiedy zawarte będą wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwał pokój”.
Rosję zdradzą jej sąsiedzi. Nie, nie my! (…). Ogniste włócznie
uderzą w zdrajców. Zapłoną całe miasta. Potem rakiety pomkną nad
oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestię. Ona
się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromną falę. Widziałem
transatlantyki znoszone jak łupinki… Ta góra wodna sunie ku Europie.
Nowy Potop! Zadławi się w Gibraltarze! Wychlupnie do środka Hiszpanii,
wleje się na Saharę, zatopi włoski but aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą
Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą… Morze pokryje
archiwa, wszystkie dokumenty opatrzone pieczęcią tajności teraz już będą
na zawsze utracone (…) Widziałem z bliska ścianę wody idącą na Paryż,
była wyższa od wieży Eiffla… Spływając w głąb lądu porywała ludzi,
którzy się czepiali poręczy na balkoniku, u szczytu. Wody sunęły
straszną potęgą, czułem w nich moc żywiołu, który wszystko zmiecie.
Widziałem statki zanim się wywróciły dnem porośniętym zielono…Kotłował
się zwał porwanych dachów, zlizanych autobusów i gęstwa ciał ludzkich,
kataklizm zapierający dech. A ja to widziałem jak z balkonu, cały obszar
aż po horyzont. Te wody szły przez Niemcy aż tutaj. Sięgnęły Polski.
(…) Tu , gdzie my dziś jesteśmy, będzie morze. Woda pokryje mój
cmentarzyk.
Chyba pan wie, że tu jest depresja? Z Kaszubii zostanie kilka
wysepek”. (…) Nasz naród powinien z tego wyjść nienajgorzej. Może pięć,
może dziesięć procent jest skazane. Wiem, że to dużo, że to już miliony,
ale Francja i Niemcy utracą więcej. Italia najwięcej ucierpi. To Europę
naprawdę zjednoczy. Ubóstwo zbliża (…)“ „Polska będzie źródłem nowego
prawa na świecie, zostanie tak uhonorowana wysoko, jak żaden kraj w
Europie (…) Polsce będą się kłaniać narody Europy. Widzę mapę Europy,
widzę orła polskiego w koronie. Polska jaśnieje jak słońce i blask ten
pada naokoło. Do nas będą przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się
tym” – mówił o swojej wizji o. Klimuszko.
Przepowiednia z Tęgoborza
Była opublikowana masowo w "Kurierze", przez "prasę pomorską" i
pochodzi z roku 1893 i wtedy była zupełnie niezrozumiała. Nocą 1893 roku
w pałacu hrabiego Wielogłowskiego odbył się jeden z najsłynniejszych
seansów spirytystycznych. Wszystkie zdarzenia, których nadejście
wieszczył ustami medium podobno głos Adama Mickiewicza z zaświatów,
spełniły się w ciągu kolejnych dziewięciu dekad. Przepowiednia ta stała
się jednym z najsłynniejszych polskich proroctw. Kimkolwiek był autor
tej przepowiedni to wiadomo, że doskonale przewidział opisane wydarzenia
niemożliwe wręcz do przewidzenia w 1893 r. - wojna światowa, upadek
trzech imperiów zaborczych i odrodzenie państwa polskiego. Na spełnienie
czeka upadek państwa Zachodu pod naporem islamu i najazd Chin na
Rosję.
W dwa lat dziesiątki nastaną te pory,
Gdy z nieba ogień wytryśnie.
Spełnią się wtedy pieśni Wernyhory,
Świat cały krwią się zachłyśnie.
Polska powstanie ze świata pożogi,
Trzy orły padną rozbite,
Lecz długo jeszcze los jej jest złowrogi,
Marzenia ciągle niezbyte.
Gdy lat trzydzieści we łzach i rozterce
Trwać będą cierpienia ludu,
Na koniec przyjdzie jedno wielkie serce
I samo dokona cudu.
Gdy czarny orzeł znak krzyża splugawi,
Skrzydła rozłoży złowieszcze,
Dwa padną kraje, których nikt nie zbawi,
Siła przed prawem jest jeszcze.
Lecz czarny orzeł wejdzie na rozstaje;
Gdy oczy na wschód obróci,
Krzyżackie szerząc swoje obyczaje,
Z złamanym skrzydłem powróci.
Krzyż splugawiony razem z młotem padnie.
Zaborcom nic nie zostanie.
Mazurska ziemia Polsce znów przypadnie,
A w Gdańsku port nasz powstanie.
W ciężkich zmaganiach z butą Teutona
Świat morzem krwi się zrumieni.
Gdy północ wschodem będzie zagrożona
W poczwórną jedność się zmieni.
Lew na zachodzie nikczemnie zdradzony
Przez swego wyzwoleńca
Złączon z kogutem dla lewka obrony
Na tron wprowadzi młodzieńca.
Złamana siła mącicieli świata
Tym razem będzie na wieki.
Rękę wyciągnie brat do swego brata,
Wróg w kraj odejdzie daleki.
U wschodu słońca młot będzie złamany.
Pożarem step jest objęty.
Gdy orzeł z młotem zajmą cudze łany
Nad rzeką w pień jest wycięty.
Bitna Białoruś, bujne Zaporoże,
Pod polskie dążą sztandary.
Sięga nasz orzeł aż po Czarne Morze
Wracając na szlak swój prastary.
Witebsk, Odessa, Kijów i Czerkasy
To Europy bastiony,
A barbarzyńca aż po wieczne czasy
Do Azji ujdzie strwożony.
Warszawa środkiem ustali się świata,
Lecz Polski trzy są stolice.
Dalekie błota porzuci Azjata,
A smok odnowi swe lice.
Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie.
Dunaj w przepychu znów tonie.
A kiedy pokój nastąpi w Warszawie,
Trzech królów napoi w nim konie.
Trzy rzeki świata dadzą trzy korony
Pomazańcowi z Krakowa,
Cztery na krańcach sojusznicze strony
Przysięgi złożą mu słowa.
Węgier z Polakiem, gdy połączą dłonie,
Trzy kraje razem z Rumunią.
Przy majestatu polskiego tronie
Wieczną połączą się unią.
A krymski Tatar, gdy dojdzie do rzeki,
Choć wiary swojej nie zmieni,
Polski potężnej uprosi opieki
I stanie się wierny tej ziemi.
Powstanie Polska od morza do morza.
Czekajcie na to pół wieku.
Chronić nas będzie zawsze Łaska Boża,
Więc cierp i módl się, człowieku.
Przepowiednie KSIĘDZA MARKIEWICZA
Bardzo znana i optymistyczna jest przepowiednia księdza Bronisława
Markiewicza (1842-1912) zawarta w jego sztuce „Bój bezkrwawy”. Jeden z
bohaterów dramatu „Anioł Polski” przepowiadał, że Polska doczeka się
lepszej przyszłości, że będzie miała wielkich mężów, przez których oczy
całego świata zwrócą się na nas:„Ponieważ Pan was więcej umiłował,
aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście, oczyściwszy się
z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które
niebawem odbiorą kartę sroższą od waszej (…). Wojna będzie powszechna na
całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu
granicy Polski wyginie w niej zupełnie (…). W końcu wojna stanie się
religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz
ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i
nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z
braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli
i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem (…). Wy, Polacy, przez
ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się
wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom,
nawet wam niegdyś wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno
braterstwo ludów …”
Proroctwa tego księdza przewidywały dla Polski odegranie w Europie
nowej roli, jako kraju ewangelizującego inne narody. Twierdził, że
Polacy będą podziwiani za życie w zgodzie i harmonii. Z jego
przepowiedni wynika również, że język polski będzie wykładany na wielu
uczelniach świata, a dzieła polskich poetów i pisarzy będą znane
wszędzie. Duchowny wygłosił także radę, aby w polskich szkołach uczono
przede wszystkim języka rosyjskiego, bo Rosjanie „zagrożeni anarchią i
żółtym niebezpieczeństwem” będą się musieli pogodzić z Polakami i innymi
Słowianami.
Proroctwa „PODLASIANKI”
Anonimowa wizjonerka „Podlasianka” przepowiadała także losy narodów
po trzeciej wojnie światowej, kiedy to: „powstaną ludy Azji przeciw
Europie”. Twierdziła, że powstaną Stany Zjednoczone Europy, a ich
stolicą ma być Warszawa, która obok Paryża i Tokio będzie największym
miastem świata. W innym fragmencie swojej wizji twierdziła, że sam
Chrystus przekazał jej, iż: „Nie do Germanów, lecz do Słowian należy
przyszłość Europy. Polska jest wezwana do wielkiej misji i dlatego
powinna stać się wzorem dla innych narodów”. Polska wizjonerka-
„Podlasianka” w 1932 roku miała nie tylko wizję oblężenia Warszawy w
1939 roku, następnie zburzenia stolicy i klęski Niemiec, ale także
twierdzi, że otrzymała takie oto przesłanie:
„Jeszcze tylko dwie wojny światowe oczekują świat. Niemcy
sprowokują II wojnę światową, która zakończy się ich klęską. Następnie
wzburzone ludy Azji powstaną przeciw europejskim narodom. Azja przeciw
Europie, po czym nastąpi pokój”.
Wizje, jakich doznała „Podlasianka” w latach 1926 i 1950 dotyczyły
straszliwego prześladowania Kościoła. Jasnowidząca twierdziła, że ukazał
jej się sam Chrystus, który powiedział, że dopuści do prześladowania
Kościoła, ponieważ ma powody do niezadowolenia z kapłanów i zakonów. Dwa
razy usłyszała te same, pełne gniewu słowa: „Biada wam faryzeusze w
sutannach i habitach”. Twierdziła, że prześladowanie Kościoła będzie
służyć oczyszczeniu duchownych. Świat potrzebuje pokuty, potrzebują jej
także duchowni i zakony, którzy nie wypełniają należycie swojego
powołania. W 1948 roku „Podlasiance” objawiła się święta Teresa z Avila,
która zapowiedziała: „Sprawiedliwość Boża podniesie rękę przeciw
zakonom”.
Władysław Biernacki - wizje III w św.
"Piekło na ziemi - bo tak to można nazwać - będzie trwało trzy i
pół miesiąca. Wojna zacznie się od Włoch. Na początku we Włoszech będzie
straszna rewolucja. Zacznie się od Stolicy Apostolskiej. We Włoszech
powstanie ustrój socjalistyczny. Socjaliści rzucą się na duchowieństwo.
Będą znęcać się, torturować i mordować. Papież po trupach swoich
kardynałów będzie musiał uciekać z Watykanu. Ucieknie do Francji.
Stamtąd do Polski, gdzie pozostanie do końca wojny. Stolica Apostolska
zostanie zdewastowana, zniszczona i znieważona [...]. Rewolucja obejmie
później Francję i Hiszpanię, jednak w tych krajach siły
antychrześcijańskie nie utrzymają się długo.
W tym czasie Niemcy, czując zagrożenie, zechcą okrążyć i uderzyć na
Rosję. Najpierw uderzą na Czechy i Słowację. Najeźdźcom sprzyjać będzie
ludność cywilna i wojsko czeskie, Słowacy nie. Stamtąd klinem uderzą na
Polskę i dojdą do Wałbrzycha. Wałbrzych i Kotlina Kłodzka będą
zniszczone. Z drugiej strony Niemcy przez desant morski uderzą na
Kołobrzeg. Miasto to zostanie zniszczone podobnie jak podczas Drugiej
Wojny światowej. Niemcy zdobędą Kołobrzeg i utrzymają się w nim przez
osiem dni.
Dziewiątego dnia wojska polskie i rosyjskie okrążą desant niemiecki
i tych, którzy nie zginą, wezmą do niewoli. Działań wojennych w Polsce
środkowej nie będzie (nie znaczy to, że nie będzie tam innych zniszczeń
spowodowanych kataklizmami, nie mówiąc już o głodzie, który będzie
powszechny na całym świecie). Zniszczenia wojenne obejmą częściowo pas
nadbrzeżny szerokości około 50 kilometrów od Kłajpedy aż do Szczecina.
Atak na te ziemie rozpocznie się od strony morza, gdzie będzie
stacjonowała grupa operacyjna wojsk Paktu Północnoatlantyckiego.
Niektóre miasta, jak Gdańsk czy Elbląg, będą później niszczone przez
wycofujące się oddziały rosyjskie. Działania wojenne przeniosą się
następnie do Czech. Praga zostanie doszczętnie zniszczona. Za to, że
naród czeski odstąpił od wiary, Bóg ześle na niego wielką karę. Praga
nigdy nie będzie odbudowana.
W kilka dni po rozpoczęciu działań wojennych w Europie środkowej i
Wschodniej armia chińska ruszy na Rosję. W Rosji wybuchnie rewolucja.
Chińczycy w zwycięskim pochodzie będą pokonywać do 200 kilometrów
dziennie. Żołnierze chińscy okażą się jeszcze większymi barbarzyńcami
niż hitlerowcy. Żadnego żywego Rosjanina nie puszczą żywego, czy to
małego, czy dorosłego. Wojska rosyjskie będą cofać się w popłochu. Część
dowódców rosyjskich zdradzi swój kraj i przejdzie na stronę
nieprzyjaciela. Rosjanie widząc, że przegrywają na wschodzie, wycofają
swoje oddziały z Czech i Niemiec. Na Niemcy zrzucą bombę atomową (będzie
to o godz. 2 w nocy). W Niemczech nagromadzone są wielkie ilości różnej
broni i amunicji. Gdy bomba atomowa wybuchnie, to eksplodują również
składowiska broni. Większość Niemców zginie. Ci, którzy nie zginą, będą
zalani wodą. Wszechmocna prawica Boga już od wieków przygotowuje Niemcom
zagładę. Kara spadnie teraz za te wszystkie krzywdy na ich pokolenie,
na ich potomstwo. Ocaleje tylko kawałek Brandenburgii, tj. ziemi leżącej
koło Szczecina. Po dwunastu godzinach od wybuchu bomby atomowej w
Niemczech miasto Gdańsk przeżyje trzęsienie ziemi, lecz nie poniesie
wielkich strat.
W tym czasie w Polsce wybuchnie rewolucja, która potrwa sześć dni.
Wychowankowie komunistów rzucą się na nich samych i w straszny sposób
będą się nad nimi znęcać. Będzie to zapłata za ich obecne wychowanie bez
Boga [...].
Siódmego dnia rewolucji Bóg ześle na nasz tron mesjasza z Krakowa.
Tak więc Kraków wyda dwóch mesjaszy. Jednego na tron Stolicy Piotrowej, a
drugi na tron naszego kraju. Tym władcą na polskim tronie będzie
zakonnik z Krakowa. Będzie on też naczelnym wodzem wojsk polskich.
Przemówi do narodu polskiego i wtedy naród się uspokoi [...].
Wojska rosyjskie będą wycofywać się z Czech przez Węgry, Słowację i
Ukrainę. Rosjanie w odwecie za dążenia Ukraińców do samodzielności
zastosują taktykę spalonej ziemi. Będą bić, niszczyć i palić. To będzie
wielka kara Boża. Tak jak w Czechach, tak i na Ukrainie naród odstąpił
od Boga - cerkwie są puste, a kościoły polskie pozamykane. Wtedy gdy
dziać się to będzie, Ukraińcy, obawiając się zagłady swojego narodu,
wyślą delegację do Warszawy, do władcy polskiego z prośbą o ratunek.
Armia polska pospieszy z pomocą. Polacy ze swoimi sojusznikami utworzą
front sięgający od Kłajpedy aż po Morze Śródziemne. Na tym drugim
froncie będą też obce wojska, które pospieszą Polsce z pomocą. Z
północy: Szwecja, Norwegia i Finlandia, a z południa: Węgry i Rumunia. Z
pomocą wojskową i gospodarczą pospieszy Francja i czarny lud. Węgrzy i
Rumuni będą już po przewrocie rewolucyjnym, który będzie mieć miejsce w
tym samym czasie co i w Polsce.
Wojska rosyjskie będą uciekać w popłochu przed tak wielkim frontem
wojsk sprzymierzonych. Nad Horyniem, pod miastem Kostopol, dojdzie do
wielkiej trzydniowej bitwy. Straty będą duże po obu stronach. Horyniem
popłynie czerwona od krwi woda. Rosjanie poddadzą się do niewoli.
Polskie oddziały na południowym froncie ruszą aż nad Dniepr, do starych
granic polskich i będą odpoczywać tam przez trzy doby W tym czasie armie
chińskie zajmą już znaczną część terytorium Rosji. W obawie, aby
Chińczycy nie zawojowali całego świata (takie plany mają już dziś), do
wojny przystąpią Stany Zjednoczone, a następnie Kanada, Wielka Brytania,
Australia, Indie, Indonezja i część sojuszniczych państw afrykańskich. W
szybkim czasie zajmą Wietnam, Laos, Kambodżę, Tanzanię, Północną Koreę i
wylądują na terytorium chińskim. Razem z zajęciem tych krajów przez
wojska sprzymierzone upadnie tam na zawsze komunizm. Szybkimi atakami
zdobyta zostanie niemal połowa terytorium Chin, ponieważ Chiny nie będą
przygotowane na otwarcie przez sprzymierzonych drugiego frontu. Nastąpi
to w czasie, kiedy główne siły armii chińskiej będą dochodzić już do
Wołgi, a do Moskwy pozostanie im już tylko około 1000 kilometrów.
Kiedy dowództwo polskie otrzyma informacje, że armia chińska zbliża
się już do Wołgi, w porozumieniu z aliantami w Azji wyda rozkaz
uderzenia na nacierające dywizje chińskie. Nad Wołgą przez cztery dni
będą toczyć się zaciekłe walki. W tym czasie inne zgrupowania polskie
zajmą Moskwę. Na południowym froncie Chińczycy przystąpią do
kontrofensywy. Rzucą tak wielkie siły, że Polacy w popłochu zaczną się
cofać aż do Dniepru. Na Dnieprze wojska polskie zajmą linie obronne.
Tymczasem armia chińska będzie dążyć do okrążenia północnego skrzydła
wojsk polskich i ich sojuszników broniących Moskwy, ale jej się to nie
uda. Naczelny wódz wojsk polskich będzie pełen łaski Bożej, pełen
miłości Bożej. Zwróci się z gorącą modlitwą do Boga Ojca, ponieważ Bóg
Ojciec ma naród polski jako naród wybrany, któremu obiecał wszechstronną
pomoc. Bóg udzieli pomocy. Obudzi swoje śpiące wojsko, a przede
wszystkim ducha w oddziałach polskich. Wskutek kontrnatarcia Chińczycy
zaczną się w nieładzie cofać. W odwecie użyją bomby atomowej. Na
szczęście wszechmocna Prawica Boża do tego nie dopuści. Specjalistom
polskim uda się za pomocą urządzeń elektronicznych zmienić tor lotu
pocisku i skierują ją z powrotem na pozycje chińskie. Tak więc Chińczycy
zginą od własnej broni.
W czasie gdy amerykańska armia zajmie połowę terytorium Chin, w USA
powstanie wielki chaos, co wpłynie na morale żołnierzy amerykańskich na
froncie. Wybuchnie tam krwawa wojna domowa, bratobójcza rzeź, podobna
do tej w Rosji. Biedota rzuci się na farmerów i fabrykantów Niemal
wszystkie fabryki i fermy zostaną zdewastowane i spalone. Nastąpi wielka
bieda i głód. Złoto na wiele się nie przyda, bo za nie chleba nie kupi.
Pojawi się szereg groźnych chorób i epidemii. Całe Stany Zjednoczone
rozpadną się na małe państwa. Będą zabiegać o pomoc żywnościową od
Polski. Waszyngton i Nowy Jork zostaną zniszczone wskutek trzęsienia
ziemi. Stanie się to w nocy, o godz. 3 nad ranem. Miasta te nigdy już
nie zostaną odbudowane. W USA przez dwa i pół roku nie będzie rządu.
Wielka Brytania w tym czasie też będzie przeżywać wielką tragedię -
rewolucję. Para królewska będzie zmuszona uciekać na Bermudy, lecz i
tam dopadną ją zabójcy. Dwa lata Brytyjczycy będą bez rządu. Dopiero po
tym okresie wkroczy tam armia francuska, która zaprowadzi ład i umożliwi
powstanie nowego rządu. Obecnie Francja odchodzi od wiary, ale po
wojnie będzie bardzo gorliwa. Duży wpływ na postawę religijną rodaków
będzie miał niezwykle pobożny władca Francuzów. Zaprowadzi on porządek
nawet w innych krajach [...].
Po Trzeciej Wojnie światowej nie będzie krajów kapitalistycznych
ani komunistycznych. Nastaną rządy demokracji Chrystusowej, oparte na
prawdzie, sprawiedliwości, godności człowieka i miłości. Polska stanie
się wielkim mocarstwem, takim, jakim jeszcze nie była za swego
istnienia. Bóg nas podniesie do tak wysokiej rangi przez nasze modlitwy,
które zanosimy do Niego.
Także naród rosyjski stanie się bardzo gorliwym ludem Bożym i
dobrowolnie znajdzie się pod patronatem Polski. Nastąpi zjednoczenie
Słowian Europy. Do Polski dobrowolnie przyłączą się Czechy, Słowacja,
Brandenburgia [pozostałość Niemiec], Estonia, Litwa, Łotwa, Białoruś i
Ukraina. Do tej wielkiej braterskiej wspólnoty dołączą również Węgry i
Rumunia. Wiara i modlitwy narodu polskiego tak rozpalą miłość Boga Ojca,
Jezusa Chrystusa i Matki Najświętszej , że sam Bóg będzie walczył w
naszym imieniu i da narodowi polskiemu całkowite zwycięstwo nad armią
chińską. Przywódca chiński skłoni głowę przed polskim władcą. Chiny
zechcą włączyć podbite tereny w skład swego państwa, ale wskutek
zdecydowanej postawy Polaków skłonne będą zawrzeć z Polską traktat
pokojowy w Chabarowsku. Do tego jednak nie dojdzie. Podpisanie traktatu
pokojowego nastąpi dopiero po kilku tygodniach w Warszawie. W jego
wyniku Chiny wycofają się z okupowanych terytoriów. Powstaną nowe
państwa azjatyckie. Wojska japońskie, które wejdą w głąb Rosji,
ostatecznie zajmą tylko Władywostok i swoje stare ziemie, po czym
zawieszą działania wojenne [...].
Rewolucję przejdzie wiele narodów na całym świecie, w tym także
Kanada i Australia. W trakcie tych strasznych wydarzeń zginie część
Anglii. Londyn zostanie zniszczony przez trzęsienie ziemi. Zginą całe
miasta i państwa, jak: Dania, Holandia i Portugalia. Jedne lądy zginą, a
nowe wyłonią się na oceanach. Położenie geograficzne Ziemi będzie inne.
Zmieni się położenie terytorialne dwóch obecnie wielkich mocarstw:
Stanów Zjednoczonych i Rosji, które później staną się państwami
podrzędnymi. Po strasznej tragedii wojennej nastanie wielki dobrobyt.
Ziemia wyda ludziom wszystkie bogactwa, jakie posiada. Ludzie będą żyli
dostatnio jak nigdy dotąd. Zapanuje wielka miłość do Boga i do
bliźniego. Będzie wielki kult do Serca Pana Jezusa i Matki Najświętszej.
Po wojnie zostaną odbudowane m.in. Paryż, Rzym i Madryt. Nad wieloma
miastami będą fale wody, a niektóre porosną mchem. W tej wojnie
procentowo najmniej zginie ludzi rasy żółtej, bo ich Bóg zachowa jako
narzędzie kary dla rasy białej. Rasa biała będzie musiała jeszcze znosić
cierpienia od rasy żółtej za to, że biali siebie uważali za lepszych i
mądrzejszych. Sami byli panami, a innych mieli za niewolników i znęcali
się nad nimi. Dlatego sami staną się niewolnikami. Nastąpi to jednak
dopiero później, gdy rasa żółta zaleje cały glob ziemski i będzie
panować przez trzy lata i sześć miesięcy [...].
Juliusz Słowacki tekst z 1848 !
„Pośród niesnasek Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla słowiańskiego oto papieża
Otworzył tron.
Ten przed mieczami tak nie uciecze
Jako ten Włoch,
On śmiało, jak Bóg, pójdzie na miecze;
Świat mu to proch…”
„… Na jego pacierz i rozkazanie
Nie tylko lud
Jeśli rozkaże, to słońce stanie,
Bo moc to cud…”!
„…A trzeba mocy, byśmy ten pański
Dźwignęli świat:
Więc oto idzie papież słowiański,
Ludowy brat…”;
„…On rozda miłość, jak dziś mocarze
Rozdają broń,
Sakramentalną moc on pokaże,
Świat wziąwszy w dłoń…;
Zdrowie przyniesie, rozpali miłość
I zbawi świat;
Wnętrze kościołów on powymiata,
Oczyści sień,
Boga pokaże w twórczości świata,
Jasno jak dzień”.
„Anioł na gwiazdy pokazał i rzecze:
Patrz, to wszechświata pisane są losy
I ręką Bożą rzucone w kolei tak,
Jak Bóg ułożył losy człowiecze.
A tej, o którąś się modlił i płakał,
Ojczyźnie twojej, Bóg wyznaczył dzieje.
Lecz patrz, już dla niej lepsze jutro dnieje,
Niedługo będzie jęczeć pod przemocą.
Gdy od tej chwili ćwierć wieku przeminie,
Świat się pożogą zrumieni i rzeka krwi się przeleje,
A z łun tych pożarów Polska wyjdzie wolna
Mąż ją wywiedzie, pomazaniec Boży,
Na straży ziem tych swe serce położy.
Lecz odrzuć radość i módl się w pokorze,
Ciężko doświadczą was wyroki Boże.
Nim się następne ćwierćwiecze przechyli
Wilk z krwawą paszczą, wiecznie mordu głodny,
Co się pod znakiem krzyża zawsze chowa
Krzyż splugawiony znów weźmie za godło,
Pocznie narody pożerać dokoła.
Krwawe swe ślepia ku wschodowi zwróci
Zastęp pancerny na kształt chmury ptactwa
Całą potęgę na kraj twój rzuci.
A drugi niedźwiedź zdradziecki, co młotem kościoły wali,
Który prawo Boże wokół depta, nóż wam w plecy wrazi.
Próżno dobywać będziecie oręża,
Na ten raz w walce on zwycięża!
Lecz zginie własnym jadem zatruty.
Wicher z południa zawieje na państwa,
Runie najeźdzca i przemoc tyrańska!
Wilk z krwawą paszczą, zewsząd osaczony
Choć wszystkim groził, dokoła ściśnięty,
Próżno się miotać będzie jak szalony -
W bitwie nad rzeką w pień będzie wycięty!
Niedźwiedź, co dotąd zżerał własne dzieci
Krwią się zachłyśnie własną i upadnie.
Ten niby „olbrzym” przed karłem z północy
Drugi cios straszny z południa otrzyma,
A smok ze wschodu dobije olbrzyma.
(Ewidentny atak Chin i islamu na Rosję).
Wszechmocny Pan Bóg kartę dziejów zmieni.
W stolicy Pańskiej tajne dokumenta
Ze 113 papież wyjmie szafy,
W Rzymie się pocznie odrodzenie świata.
Bóg wstrząśnie ziemią, powalą się domy.
Gdy zacznie mijać strasznie sroga zima,
Od Boga danym będzie znak widomy.
Od gór i stepów idzie wybawienie.
Pokój się Boży ustali w Warszawie,
Wielka w przymierzach, bogactwie i sławie
Polska ku morzom granicami sięgnie.
Dla tych co cierpią, przyjdzie dzień wesela,
Dla tych co wątpią, dzień sądu i kary.
Tak mówił Anioł i uleciał w gwiazdy
A jam się ocknął na swoim klęczniku
I jeszczem słyszał jak mówił z daleka:
Niech się twój naród burzy nie ulęknie,
Gdy Bogu ufa to w gromach nie pęknie.
Ręka go Boża przywiedzie wśród nocy
I zanim nadejdą dni lata gorące,
W proch zetrze wrogów i wynijdzie słońce.”
Marian Węcławek - wizje
"Na krótko przed Trzecią Wojną Światową, w Rzymie wybuchnie
rewolucja, która rozpocznie się w Watykanie, gdyż od roku 1991 i w
latach następnych religia rzymskokatolicka zacznie podupadać. Wielu
zakonników w Watykanie zostanie zamordowanych, a papież będzie uciekał z
Rzymu. Przyszły Watykan to Częstochowa. Gdybym się mylił, to będzie to
Madryt. Częstochowa ma jednak przewagę [...].
W Rosji dojdzie do krwawych starć, a rozpoczną się one na
Zakaukaziu. Wiele byłych republik radzieckich (Ukraina, Białoruś, Litwa)
będzie sympatyzować z Polską, chcąc w przyszłości przyłączyć się do
niej [...].
Trzecia Wojna Światowa rozpocznie się w najmniej spodziewanym
momencie, kiedy wszyscy będą mówić o pokoju i pojednaniu, lecz będą to
tylko nieszczere oświadczenia dyplomatów. Najpierw Chiny w imię
wyższości żółtej rasy ruszą na Rosję, aby wydrzeć jej zauralskie
terytoria. Do Chińczyków dołączą Turcy i wejdą do Europy, opanowując
część kontynentu. Wnet jednak najeźdźcy wycofają się.
Niemcy widząc słabość Rosji, ruszą na Wschód, będą chcieli zająć
Polskę i dojdą do Wałbrzycha. Nie będą jednak niszczyć słowiańskich
terenów licząc na ich włączenie do swego państwa. W czasie wojny
zostanie użyta broń jądrowa. Jest mi wiadomo tylko o dwóch bombach.
Jedna wybuchnie w rejonie Mont Blanc przeciwko agresorowi, który dojdzie
aż do Hiszpanii.
Rosjanie wracać będą w takim chaosie i rozprężeniu, że nie będą
wiedzieć, kto jest ich wrogiem, a kto przyjacielem. Na Polskę żadna
bomba nie spadnie, chociaż takie zagrożenie nastąpi i to będzie powodem
ewakuowania mieszkańców Dolnego Śląska. Szczecin zostanie zniszczony
połowicznie, Wrocław podobnie. We Wrocławiu tuż przed wojną dojdzie do
kilkunastodniowych zamieszek. Dość znacznie zniszczone może zostać
Kłodzko, Złoty Stok, Kalisz i Wałbrzych. Poznań podczas wojny nie
ucierpi [...].
Wskutek topnienia lodów na biegunach i podniesienia się poziomu wód
w oceanach zalane zostaną niektóre rejony Świata. W Polsce zalane
zostaną: Gdynia, Gdańsk i inne porty morskie [...].
Rządy w Polsce nie ustabilizują się do Trzeciej Wojny Światowej.
Będą częste zmiany, ale nie spodziewajmy się radykalnej poprawy
rządzenia [...].
Po wielkiej wojnie zniknie na pewien czas nienawiść między ludźmi.
Zmieni się klimat w Polsce i będziemy hodować cytryny. Polska stanie się
mocarstwem europejskim, a granice państwa sięgać będą za Kijów,
Czerkasy, Odessę. Granica zachodnia utrzyma się na Odrze i Nysie.
Polska będzie ustalać podział świata na strefy wpływów. Republiki
poradzieckie będą ubiegać się o przynależność do państwa polskiego. Kto z
Polaków nie wróci na czas do Ojczyzny to na obczyźnie zginie, najwięcej
w Niemczech. Podobnie Polacy w USA będą szybko wracać do kraju, bo tam
poczują głód. Amerykę czekają chude lata (na skutek zmian klimatycznych,
ruchów tektonicznych i wojny domowej).
W godle państwa polskiego będzie po lewej stronie godło litewskie, a po prawej ukraińskie, bo te państwa będą nam sprzyjać".
PROROCTWO BRATA JANA z 1600 roku
Przepowiednie a czasy obecne, wydanie z 1943 r. Salwatorianie
Proroctwo to posługuje się kilkoma symbolami, oto one:
Kogut - oznacza Francję;
Lampart - Anglię;
Orzeł Biały - Polskę;
Orzeł Czarny - Niemcy;
Drugi Orzeł - Austrię;
Baranek jest tutaj symbolem sprawiedliwości, miłosierdzia i prawdy.
Tekst proroctwa:
1. Wojna była przewidziana już w r. 1600
"Za zbliżeniem się r. 2000 ukaże się antychryst. Wojska jego przekroczą liczbą pojęcie ludzkie. Znajdą się i chrześcijanie w legionach jego, podczas gdy wyznawcy Mahometa i inni straszliwi wojownicy znajdą się po stronie baranka.
Świat cały stanie się czerwonym. Po raz pierwszy baranek będzie leż
czerwonym. Nie będzie żadnego miejsca w chrześcijańskim świecie, które
nie byłoby czerwonym. Czerwonym będzie niebo i ziemia i woda i powietrze
dla krwi, która płynąć będzie.
Orzeł czarny rzuci się na koguta, który wiele piór utraci w
starciu, lecz szponami dalej się bronić będzie. Snadnie byłby kogut
pobity, gdyby nie pomoc lamparta. Orzeł czarny z krainy Lutr przybędzie.
Napadnie zaś koguta z innej strony i zajmie kraj jego aż do połowy.
2. Napaść Orła Białego na Antychrysta
Nadlatując z północy orzeł biały napadnie znienacka orła czarnego i
drugiego orła i wkroczy do krainy antychrysta od końca jednego aż do
drugiego. Orzeł czarny znajdzie się zmuszonym dać wyzwolenie kogutowi,
aby stawić opór orłowi białemu. Wtenczas jednak kogut obróci się i
odeprze orła czarnego aż do krainy antychrysta i lam pomagać będzie
orłowi białemu.
Walki, które stoczono dotychczas niczem będą w porównaniu z
walkami, jakie toczyć się będą w krainie Lutra, albowiem siedem aniołów
wysypie ogień kadzielnic swoich na bezbożny świat, to znaczy, że baranek
zarządzi wtedy zniszczenie pokolenia antychrysta.
3. Pokonanie bestii
Kiedy bestia zobaczy, że jest zgubiona, stanie się wściekłą i przez
wiele miesięcy dziób białego orła, jako też szpony lamparta i koguta
zaciekle w nią uderzać będą. Przechodzić będą ludzie rzeki po ciałach
zabitych a rzeki zmienią koryta swoje. Grzebać będą tylko ciała ludzi
znacznych i wodzów, albowiem do rzeki przyłączy się jeszcze masowa
śmierć z głodu i moru. Antychryst po wiele razy błagać będzie pokoju,
lecz siedmiu aniołów, którzy idą na przedzie trzech zwierząt broniących
baranka, oświadczyło, że koniec będzie tylko wtedy, kiedy antychryst
zmiażdżony zostanie jak słoma na klepisku.
4. Walka ta będzie nieludzką
Wykonawcy sprawiedliwego sądu barankowego walki zaprzestać nie będą
mogli, dopóki antychryst będzie miał w posiadaniu wojsko do walki. To
uczyni postanowienie baranka tak niezłomnym, ponieważ sam antychryst
podawał się być naśladowca Chrystusa i działał w Jego imieniu. Jeżeliby
tedy nie zginął, zasługi Zbawiciela byłyby stracone a bramy piekielne
zwyciężyłyby przeciwko Zbawicielowi. Dlatego też walka, która będzie
miała miejsce tam, gdzie antychryst kuje broń swoją, nie będzie żadną
miarą skutkiem samych wysiłków ludzkich,
5. Skutki zwycięstwa
Trzy zwierzęta stające w obronie baranka wygładzą ostatnią siłę
zbrojną antychrysta. Na polach bitwy będą wielkie stosy poległych.
Antychryst straci koronę i opętany szaleństwem zamrze na wygnaniu.
Cesarstwo jego podzielone zostanie na państewek dwa i dwadzieścia, lecz
nie będzie w nich fortec ani wojska ani lenników.
6. Wtedy nastąpi powszechny spokój
Orzeł biały, za rozkazem Michała Archanioła wypędzi półksiężyc z
Europy i w Konstantynopolu zasiądzie. Wtedy rozpocznie się era pokoju i
dobrobytu dla świata i wojen już więcej nie będzie. Każdy bowiem naród
rządzić się będzie zasadami sprawiedliwości. Nie będzie też już więcej
Lutrów i schyzmatyków. Panować będzie baranek i zapanuje dla ludzkości
era niewymownego szczęścia. Szczęśliwi ci, którzy uszedłszy
niebezpieczeństwa tej strasznej epoki, pozostaną, aby zażywać owocu
królestwa ducha i oczyszczenia ludzkości, które zdziałane tylko być może
po pokonaniu antychrysta."
Alois Irlmaier
Pochodził z Freilassing w Bawarii. Jego przepowiednie dotyczą
głównie wybuchu i przebiegu III wojny światowej. W większości, wizja
Aloisa Irlmaiera pokrywa się z przepowiedniami Nostradamusa oraz
proroctwami biblijnymi, więc można przypuszczać, że wszystkie
przedstawione poniżej wydarzenia nie są wytworem wyobraźni autora.
A oto treść przepowiedni:
Wszystko zapowiadało pokój, wszyscy wołali: Schalom! Widzę:
"Wielki" upada, przy nim leży zakrwawiony sztylet. Dwaj mężczyźni zabiją
wysokiej rangi osobistość. Jeden z morderców jest niskim brunetem, a
drugi, nieco wyższym blondynem. Będą oni opłaceni. Po tym morderstwie
rozgorzeje nowa, blisko-wschodnia wojna. Wielkie siły marynarki będą
walczyć na morzu Śródziemnym - sytuacja będzie napięta. Widzę trzy
cyfry: dwie ósemki i dziewiątkę, ale nie wiem co one oznaczają, ani w
jakim czasie je umieścić. Wojna wybuchnie o świcie i przyjdzie nagle.
Farmerzy siedzący w pubie, zajęci grą w karty, ujrzą obcych żołnierzy
zaglądających przez drzwi i okna. Czarna armia przybędzie ze wschodu, a
wszystko wydarzy się bardzo szybko. Widzę trójkę, ale nie wiem, co ona
oznacza, być może 3 dni lub 3 tygodnie. To dotyczy Złotego miasta. Rok
poprzedzający wojnę będzie urodzajny w owoce i zboża, a zima będzie
łagodna.
Zgromadzone siły pomaszerują od wschodu do Belgradu, a potem
wyruszą naprzód, do Włoch. Następnie trzy armie, z szybkością
błyskawicy, bez żadnego ostrzeżenia, wyruszą w kierunku północnego
Dunaju ku rzece Ren. Pierwsza nadciągnie nad lasem Bawarskim w kierunku
północnym wzdłuż Dunaju. Druga armia przejdzie od wschodu ku zachodowi
nad Saksonią ku Zagłębiu Ruhry. Trzecia, która pójdzie z północnego
wschodu na zachód i przejdzie nad Berlinem. Rosjanie nigdzie się nie
zatrzymają, dzień i noc nieubłaganie będą zmierzać do celu, do Zagłębia
Ruhry. Ludność w panice będzie uciekać na zachód. Samochody zakorkują
drogi i będą przeszkodą dla czołgów. Nie widzę żadnych mostów na Dunaju
powyżej Ratyzbony. Zniszczony Frankfurt nie będzie już przypominał
wielkiego miasta. Dolina Renu będzie pustoszona, głównie drogą
powietrzną. Widzę ziemię, jakby piłkę, a na niej trasę samolotów, które
lecą w górze jak rój białych gołębi. Zza "wielkiej wody" natychmiast
przyjdzie odwet. W tym samym czasie "żółty smok" najedzie Alaskę i
Kanadę, ale daleko nie zajdzie...
Ponownie widzę przed sobą ziemię, jakby piłkę, gdzie lecą białe
gołębie. Wielka ilość gołębi wzbiła się z piasku ku górze, a wtedy spadł
żółty pył. Zdarzy się to w pogodną noc, gdy " złote miasto" będzie
zniszczone. Samoloty zrzucą żółty pył między morzem Czarnym a Północnym.
Utworzy się pas śmierci, od morza do morza, szeroki jak pół Bawarii.
Tam, gdzie spadnie pył wszystko będzie martwe - każde drzewo, krzak,
trawa, wszystkie bydło, wszystko uschnie i sczernieje. Domy nadal będą
stać. Żółta linia pyłu uniesie się aż do miasta położonego nad zatoką.
To będzie długa linia, ale nie wiem co to jest i dlatego nie mogę
dokładniej opisać. Kto przejdzie tę linie umrze. Ci, którzy będą po
jednej stronie nie będą mogli przejść na drugą. Dlatego też atakujące
siły rozpadną się. Będą musiały iść na północ. Wszystko co mają ze sobą
wyrzucą. Nikt więcej tam nie wróci. Rosyjskie dostawy będą przerwane....
Dwa stada będą walczyć od zachodu do południowego zachodu.
Szwadrony odwrócą się ku północy i odetną atak trzeciej armii. Na
wschodzie będzie dużo czołgów, które jeszcze jadą, ale w środku będą
same sczerniałe trupy. Tam piloci też zrzucą małe, czarne pudełka, które
wybuchają zanim dotkną ziemi. Rozciąga się wtedy żółty albo zielony dym
lub proch. Wszystko co zetknie się z tym pyłem umiera, obojętnie czy
jest to człowiek, zwierzę czy roślina. Ta trucizna jest tak silna, że
ludzie stają się czarni, a ich ciało odchodzi od kości. Przez jeden rok
nikt nie będzie mógł wchodzić w tą strefę, inaczej narazi swoje życie na
niebezpieczeństwo. Dzięki temu atak przy Renie będzie zakończony. Żaden
żołnierz z trzech armii nie powróci do domu. W skażonej strefie trawa
już nie urośnie, ale ludzie będą mogli żyć.
Przez naturalną katastrofę albo czymś podobnym Rosjanie będą
musieli uciekać na północ. Przy Renie widzę półksiężyc, który chce
wszystko pożreć. Polecą oni na północ, gdzie wkraczała 3 armia, aby
wszystko wyciąć. Tam będzie znak, że wszystko umarło - ludzie,
zwierzęta, trawa. Będą chcieli wszystko wyciąć i wszystkich zamordować.
Nikt z tych 3 armii nie wróci do domu. Ostatnia bitwa rozegra się w
pobliżu Kolonii.
Widzę samolot lecący ze wschodu, który wrzuca coś do Wielkiej wody,
wtedy stanie się coś dziwnego. Woda podniesie się tak wysoko jak wieża i
opadnie, wszystko będzie zalane. Jedna część Anglii zniknie, kiedy
pilot zrzuci tą rzecz do wody. Nie wiem co to jest... Wystąpi trzęsienie
ziemi i południowa część Anglii zatonie. Zniszczone będą trzy miasta:
pierwsze przez wodę, w drugim, położonym powyżej poziomu morza, będzie
widać tylko wieżę kościoła, a trzecie zawali się całkowicie. Całe
zdarzenie będzie trwać krótko. Widzę 3 linie - być może 3 dni, 3
tygodnie, 3 miesiące - dokładnie nie wiem, ale będzie trwać krótko.
Wyspy zatoną , ponieważ morze się wzburzy. Widzę wielkie dziury w morzu,
które napełnią się, gdy ogromne fale będą wracać. Piękne miasto
położone nad morzem niemal zupełnie zatonie w morzu, brudzie i piasku.
Inne kraje położone nad morzem narażone będą na wielkie
niebezpieczeństwo, morze będzie niespokojne, a fale wysokie jak dom,
będą się pienić jak gdyby gotowało się pod ziemią. Wyspy znikną, a
klimat się zmieni. Styczeń będzie tak ciepły, że komary będą tańczyć.
Być może będzie to przejście w inną strefę klimatyczną. Wtedy nie będzie
już normalnych zim takich, jakie znamy obecnie.
W czasie wojny nastąpi ciemność, która potrwa 72 h. Podczas dnia
będzie ciemno, spadnie grad, będą błyskawice i grzmoty, trzęsienie ziemi
wprawi w drgania naszą planetę. Proszę: nie wychodźcie z domu w tym
czasie, palcie tylko świecami. Kto będzie wdychał pył dostanie skurczu i
umrze. Zaciemnijcie okna i nie otwierajcie ich. Woda i żywność, która
nie będzie szczelnie zamknięta zostanie zatruta, również ta
przechowywana w szklanych naczyniach. Dookoła śmierć spowodowana przez
pył, dużo ludzi umrze. Po 72 godzinach wszystko się skończy, ale
powtarzam: nie wychodźcie z domu, palcie tylko świece i módlcie się.
Tamtej nocy zginie więcej ludzi aniżeli w dwóch wojnach światowych. Nie
otwierajcie okien podczas tych 72 godzin. W rzekach będzie tak mało
wody, że z łatwością będzie można prze nie przejść. Bydło padnie, trawa
stanie się żółta i sucha, trupy ludzkie stawać się będą czarne lub
żółte. Potem wiatr skieruje chmury śmierci na wschód.
Miasto z żelazną wieżą stanie się ofiarą swoich ludzi. Wszystko
spalą, będzie rewolucja, ludzie staną się dzicy. Miasto stanie w ogniu
dzięki własnym mieszkańcom, a nie przez tych, którzy przyjdą ze wschodu.
Widzę dokładnie, że miasto jest zrównane z ziemią. We Włoszech również
będzie niespokojnie. Przybysze ze wschodu zabiją wiele ludzi. Papież
będzie uciekał, dużo duchownych będzie zamordowanych, upadnie wiele
kościołów.
W Rosji wybuchnie rewolucja i wojna domowa. Będzie tyle trupów na
ulicach, że nikt nie będzie ich usuwał. Rosjanie znów uwierzą w Boga i
przyjmą znak krzyża. Przywódcy partii popełnią samobójstwo, czym zmyją
swoją krwawą winę. Widzę, jak mieszają się masy czerwonych i żółtych,
powstanie bunt i straszne morderstwa. Wtedy będą śpiewać pieśń
Wielkanocną i palić świece naprzeciw krzyżowych obrazów. Poprzez
modlitwę Chrześcijan potwór piekieł zginie, wielu młodych ludzi znów
uwierzy we wstawiennictwo matki Boskiej.
Po zwycięstwie imperator zostanie ukoronowany przez Papieża. Jak
długo to wszystko potrwa, nie wiem. Widzę trzy dziewiątki, trzecia
przynosi pokój. Gdy wszystko się skończy część ludzi umrze, a pozostali
będą bać się Boga. Prawa, które przynoszą śmierć dzieciom zostaną
usunięte. Wtedy przyjdzie pokój. Widzę trzy świecące korony, wychudzony
stary człowiek będzie naszym królem. Również "stara korona" na południu
wróci do honorów. Papież, który przez długi czas nie mógł uciec zza
wody, powróci. Kiedy zakwitną kwiaty na łąkach papież powróci i będzie
lamentował za jego zamordowanych braci.
Po tych wydarzeniach nadejdzie długi i szczęśliwy okres czasu. Ci,
którzy tego doświadczą będą bardzo szczęśliwi. Ludzie będą musieli
zacząć nowe życie tam, gdzie zaczynali ich przodkowie.
Lodovic Rocca
Był zakonnikiem franciszkańskim. Tuż przed śmiercią, przy pomocy
dwóch księży, brat Rocca przekazał na piśmie proroctwa dotyczące
przyszłych losów państw europejskich:
Włochy
Italio, ty piękny kraju! Płaczę nad tobą i nad twoim losem. Wiele
kwitnących miast i zamków padnie w gruzy. Najstraszniejsza z rewolucji
wygubi połowę ludności, część arystokracji, wódz i duchowieństwo zostaną
wymordowani. A gdy Zmartwychwstanie dzwonić będą, papież będzie uciekał
po zwłokach kardynałów . Wielu synów Germanii grób swój tam znajdzie
[...].
Daleki Wschód
Płomień i zaraza. Walki i zbydlęcenie poróżnią rasy. Ziemia,
powietrze i woda - wspólnym grobem. A gdy żółty najeźdźca wyląduje na
ziemi człowieka o stalowej woli i nogach, jedna z trzech wielkich cór
kraju smoka chytrym podstępem rzuci liliową chryzantemę pod nogi swemu
narodowi. Ale przed tym widzę nad Krajem Kwitnącej Wiśni chmurę ogniem
ziejącą, która obróci w gruzy południe i środek wyspy. Kraj Czarnej
Pagody [Indie] zdobędzie wreszcie niepodległość, dopomagając do
zwycięstwa swoim byłym władcom, zdobywając przez to ich wieczną
przyjaźń".
Anglia
Po naporze germańskim tylko Anglia ostoi się, aby nieść kaganek
starej kultury przez kraje Europy. Jednak za swą zniewieściałość i
opieszałość ukarana zostanie mężem stanu, który swoim gadulstwem
wszystkie ich zamiary zdradzać będzie, przez co wiele klęsk ją spotka i
oderwą się od niej kraje zamorskie. Anglia, owo państwo handlarzy,
którzy dla zysku popierają wszelkie zbrodnie, stanie się widownią
najstraszniejszych okrucieństw".
Irlandia i Szkocja
Zawojują Anglię i ją zniszczą. Rodzinę królewską wypędzą, a połowa narodu zostanie wymordowana. Zapanuje tam nędza [...]".
Francja
Zaplątana zostanie w zagraniczną wojnę. Gdy tylko wojna ta się
skończy, wybuchnie powstanie, rewolucja, podczas której zamordowany
zostanie prezydent kraju. W czasie tych wydarzeń rozleje się bardzo dużo
krwi. Większa część Paryża zostanie w czasie wojny i rewolucji spalona,
zamieniona w popiół. Posiadłości w Algierze oderwą się całkowicie od
Francji, a wtedy wyniesiony zostanie na tron człowiek z plemienia
lamparta. W Afryce będzie rządził afrykański książę, który chwilowo
będzie przebywał we Francji. On rozszerzy religię katolicką. Francja
odrodzi się ze skutków rewolucji komunistycznej przez nowe powstanie, na
którego czele stanie Galijczyk z rodu Bourbonów. Nie zdążą więzień
budować z cegieł, ale z desek - takie będzie przepełnienie więzień, a
zdrajcy będą musieli w pocie czoła odpracowywać swoje winy".
Rosja
Stanie się widownią najstraszniejszych okrucieństw. Rozegrają się
tu najcięższe walki. Wiele wsi i miast będzie zburzonych. Krwawa
rewolucja wytępi połowę ludności. W Petersburgu i Moskwie trupy przez
pewien czas będą leżały nie pogrzebane. Państwo rosyjskie rozpadnie się
na rozmaite kraje".
Polska i Słowianie
'Wiele zdrajców wygnanych zostanie z kraju polskiego, a potem zabierze się Polska do oczyszczenia z Żydów.
Najwyżej wyniesie Pan Bóg Polaków, gdyż dadzą światu wielkiego Papieża.
Pod hegemonią Polski połączą się Słowianie i utworzą
zachodnio-słowiańskie państwo-mocarstwo Europy, którego granicami będą:
Odra, Nissa, m[orze] Adriatyk, m[orze] Czarne, Dniepr, Dźwina i Bałtyk.
Polska zawsze zostanie. Wielki mąż Ameryki roztoczy nad nią przemożną
opieką, pod którą w wielkiej szczęśliwości królować będzie”.
Polska powstanie wolna i będzie jednym z najpotężniejszych mocarstw
w Europie. Pod hegemonią Polski Słowianie połączą się i utworzą własne
katolicko-Słowiańskie mocarstwo Europy, którego granicami będą: Odra,
Nysa, Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne, Dniepr i Dźwina. Wspólnie wypędzą
Turków z Europy. Z Konstantynopola zniknie Półksiężyc, a zapanuje z
powrotem Krzyż. Przy końcu wojny europejskiej czarny lud przyjdzie
Polsce z pomocą, w czasie gdy liście z drzew opadać zaczną. Z gruzów i
popiołów powstanie Polska i dojdzie wreszcie do porządku i spokoju w
sprawach wewnętrznych. Będzie mieć swojego króla z prastarego rodu
książęcego, krwi słowiańskiej, o wielkim umyśle i duchu, a języka
polskiego uczyć się będą na wszystkich uczelniach świata. Wielu zdrajców
zostanie wygnanych z granic Polski. Najwyżej Bóg wyniesie Polaków, gdy
dadzą światu wielkiego papieża. Polska zawrze wieczną przyjaźń z Turcją,
która po wieki zachowana będzie. Wielki mąż z Ameryki roztoczy nad jej
granicami swoją przemożną opiekę, pod którą w wielkiej szczęśliwości
królować będzie".
Austria
Czcigodna monarchia po wielu krwawych walkach rozpadnie się. Jednak
duch opiekuńczy tego starożytnego rodu ustrzeże dynastię. Wiedeń dwa
razy będzie oblężony a gdy ściągnie nienawiść wielu narodów, nawiedzi go
straszna klęska, gdyż opustoszeje, a wielkie pałace będą stać puste. Na
placu św. Stefana trawa rosnąć będzie po kolana".
Kraje niemieckie
Kraje niemieckojęzyczne połączą się z państwem niemieckim. Nie
utrzymają się jednak w Niemczech żadne królestwa i księstwa, a tylko
jedna gałąź z cesarskiego pnia będzie nosić koronę. Przywódca ten umocni
Niemcy i pod jego mądrym panowaniem zapanuje zgoda i dobrobyt, ponieważ
Bóg jest z tym domem królewskim [dalej jest w tekście przeskok do
końcowych dziejów Niemiec].
[...] Prusakom tylko tylu żołnierzy zostanie, ilu się zmieści pod
jednym dębem. Nie zginą jednak, aby pamięć o nich zostata zachowana do
trzeciego pokolenia. Pozostanie im Brandenburgia. Po 30 latach będą
wymazani z karty Europy".
Jerozolima
Stanie się na powrót stolicą królewską i uszczęśliwi te kraje. Da
im zbawienie i błogosławieństwo. Król egipski umrze, a kraje te będą
odbierały dobrodziejstwa z Jerozolimy
Hiszpania i Portugalia
Mają jeszcze wielką winę krwi do zmycia, częściowo z powodu
okrucieństwa, z jakim zdobywały Amerykę. Za to, że dla próżnego blasku
złota w tak okrutny sposób wymordowały tylu ludzi. Częściowo również
dlatego, że w Afryce niewinnych ludzi zamieniały w niewolników i
sprzedawały jak bydło. Możni zostaną wymordowani. Następnie oba te kraje
zjednoczą się i utworzą wspólną republikę. Zapanuje pokój i porządek, a
religia katolicka rozkwitnie w całej pełni".
Przepowiednie Wernyhory
Kozak zaporoski, wielki zwolennik pojednania Polaków i Ukraińców
(jego proroctwa dla Polski pochodzą z 1767 r. Występuje w niej szereg
nieznanych nazw zwycięskich bitew na wschodzie ("jar Hanczarychy, mogiła
Piata i Perepiatychy, między Rzyszczowem a Jańczą").
„Polacy teraz w swoich zamiarach upadną i Polska trzykroć będzie
rozszarpana. Różni ludzie kusić się będą o jej odbudowanie, ale
nadaremnie. Przyjdzie wielki mąż od zachodu: Polacy oddadzą się jemu na
usługi; wiele im przyobieca, a mało uczyni: chociaż nazwą się znowu
narodem, będą jęczeli pod jarzmem Niemców i Moskali. Potem zostanie ich
królem człowiek zły i zacięty, który wiele krwi przeleje. Polacy
powstaną przeciw niemu, i jeszcze upadną przez nieład i niezgodę. Długo
niewola i ucisk rozciągną się nad nimi; aż na koniec zajaśnieją błogie
czasy, kiedy naród bogaty sypnie pieniędzmi, Mahometanie w Horyniu
napoją swoje konie, i Moskale dwa razy na głowę pobici zostaną: raz pod
Batowem około Semi-mohił (siedmiu mogił), drugi raz pod Starym
Konstantynowem w jarze Hanczarycha zwanym. Od tego czasu Polska
zakwitnie od Czarnego do Białego morza i będzie trwała po wieki wieków”.
Kończy je postulat: "...od Morza Czarnego aż do Bałtyku, od
Karpatów po Niżowe Stepy nie będzie ani Niemca, ani Moskala na polskiej
ziemi, a Polska będzie wielka i potężna".
Proroctwo zostało przedrukowane z dzieła pt. "Najprawdziwsza
wieszczba Moisieja Wernyhory, rodem ze wsi Dmytrykówki, w r. 1761
Spiritu Divino, wyrzeczona za radą J.W. Senatora Kozłowskiego przez
świadków zaprzysiężona i od Chorążego Tomasza Fiałkowskiego do druku
podana w Krakowie za przywilejem M. Culexa, typografa grodzkiego
MDCCXCIV".
Edgar Cayce
Znany amerykański jasnowidz zyskał popularność głównie poprzez
odczytywanie w stanie hipnozy informacji o przeszłości, przyszłości, a
także poprzez trafną diagnozę i leczenie groźnych chorób. Jego wizje
przyszłości dotyczą przede wszystkim naturalnych katastrof mających
nastąpić w okolicy przełomu wieków, a także nadejścia wszechobecnego zła
oraz ogólnoświatowego kryzysu gospodarczego. Wszystkie zapowiadane
wydarzenia łączył bezpośrednio, tak jak każdy prorok, z ponownym
przyjściem Jezusa i rozpoczęcia wielkiej ery pokoju.
Edgar Cayce otrzymywał wizje przyszłości (tzw. Reading) głównie w
aspekcie przemian geologicznych i klimatycznych na ziemi. Jego wizje
pokrywają się z przepowiedniami Nostradamusa, a także innych proroków, a
co najważniejsze poszczególne przemiany umiejscowił w czasach, w
których obecnie się znajdujemy. To, czy mówił prawdę, można zaobserwować
już dziś. Ponad pół wieku temu zapowiedział kataklizm, którego
początkiem będzie erupcja wulkanu Etna. Jak wiadomo na przełomie lipca i
sierpnia 2001r. wulkan ten wzmógł swoją aktywność i stanowi realne
zagrożenie dla całej Sycylii. Skutki wybuchu, a co za tym idzie,
trzęsienia ziemi, zapewne wpłyną niekorzystnie na południową część
Europy, jak i na inne wulkany, które dziś uważane są za uśpione.
Zagrożenia w postaci erupcji wulkanów, które mogą nastąpić w przeciągu
kilku najbliższych miesięcy bądź lat nie należy lekceważyć, gdyż będzie
to początek ogólnych przemian geologicznych Ziemi, w tym przesunięcia
biegunów ziemskich, o którym przestrzegł nasze pokolenie pan Cayce.
Poniżej znajdują się oryginalne odczyty (Reading) z transu Edgara
Cayce'go dotyczące owych przemian. Sporządzaniem notatek zajmowała się
sekretarka lub czasami żona Edgara.
Pytanie: Jakie zmiany nastąpią wkrótce na ziemi?
EC: Na Morzu Śródziemnym, w pobliżu Etny, nastąpią zmiany
klimatyczne, podniesie się poziom morza, wtedy będzie można poznać, że
czas zmian nadszedł.
Pytanie: Kiedy to wszystko się zacznie?
EC: Niektóre przemiany już się rozpoczęły, choć niektórzy mówią że są to zjawiska przejściowe.
Pytanie: Czy zajdą jakiekolwiek zmiany na powierzchni ziemi w Ameryce Północnej i w których rejonach?
EC: W całym kraju zajdą fizyczne zmiany w większym lub mniejszym
stopniu. Jednak największe zmiany będzie można zaobserwować na wybrzeżu
północno atlantyckim oraz w Nowym Jorku, Connecticut itp.
Zmiany fizyczne na ziemi:
Ziemia popęka w zachodniej części Ameryki. Część Japonii znajdzie
się pod wodą. Północna część Europy zmieni się w mgnieniu oka. Przy
wschodnim wybrzeżu Ameryki wyłoni się nowy ląd. Spowoduje to zmiany w
strukturze Arktyki i Antarktydy, a także wybuchy wulkanów. W skutek
zmiany klimatu i topnienia lodowców, na terenach wiecznego lodu zaczną
wyrastać mchy i paprocie, a tam gdzie panuje klimat gorący upały będą
jeszcze większe.
Jeśli wzmoże się aktywność wulkanów Wezuwiusz lub Pelee, wtedy
południowe wybrzeże Kaliforni, obszar między Salt Lake i południową
Nevadą, w ciągu 3 miesięcy mogą oczekiwać trzęsień ziemi i powodzi.
Rejony Nowego Jorku znikną pod wodą, później przyjdzie kolej na
południową część stanu Carolina i Georgia. W miarę bezpieczne okażą się
tereny Virginia Beach, część Ohio, Indiana, Illinois, a także południowa
część Kanady. Los Angeles, San Francisco i większość tamtych terenów
zostaną zniszczone jeszcze przed Nowym Jorkiem.
Od śmierci Edgara Cayce'go minęło ponad pół wieku, a pozostawione
wskazówki odnośnie kataklizmów według niego miały mieć swój początek w
1998r. Jak wiadomo, od kilku lat można zaobserwować w przyrodzie
anomalie pogodowe, ale jak do tej pory tragicznych w skutkach zniszczeń
Ameryki nie było. Być może wypełnienie przepowiedni Cayce'go nastąpi po
roku 2000, przy czym nie można zapominać o wulkanie Etna, który w od
początku 2001r. do lipca 2001r. "budził się do życia" aż 13 razy, co
może wskazywać iż czas zapowiadany przez jasnowidza powoli nadchodzi.
Wizje KARDYNAŁA HLONDA
Prymas Polski kardynał Hlond w swoich zapiskach w latach drugiej
wojny światowej dostrzegał przyszłą pomyślność ojczyzny. 14 czerwca 1941
roku pisał: „Nowa Polska będzie dostojna, mocna, wielka a nawet
atrakcyjna i przewodząca właśnie przez to, że szczerzej niż kiedykolwiek
i konsekwentniej niż inni oprze swe życie i swą politykę na zasadach
Chrystusowych”. W zachowanych notatkach kardynała znajduje się wiele
słów o przyszłych dziejach Polski. Zawarł w nich takie proroctwo:
„Jedyną broń, której Polska używając odniesie zwycięstwo- jest różaniec.
On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi narody będą
karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwsza, która
dozna opieki Matki Bożej. Maryja obroni świat od zagłady zupełnej”.
Przepowiednie STYGMATYCZKI ZE STUDZIENIC
W 1907 roku urodziła się w Studzienicach na Śląsku Katarzyna
Szymon, polska stygmatyczka. Przez 40 lat, aż do śmierci w 1986 roku
posiadała stygmaty. Doznawała także licznych wizji i objawień. 2
listopada 1974 roku Matka Boża Niepokalana przekazała jej: „Jeśli się
nie poprawicie, wielkie kary was czekają. Ludzie chodząc będą umierali.
Wielkie kary poniosą Niemcy, Czechy, Francja, Anglia i Rosja. Znikną
całe państwa z powierzchni ziemi”. Widząc przerażenie stygmatyczki,
Maryja uśmiechnęła się i oświadczyła jej:
„Śląsk zachowam od zguby”.
Proroctwa TERESY NEUMANN
Słynna niemiecka stygmatyczka Teresa Neumann (1890-1962) spotkała
się pewnego dnia z grupą polskich oficerów, którzy po zakończeniu II
wojny światowej nie byli pewni, czy warto wracać do Polski. Tym
bardziej, że już wtedy krążyły pogłoski o bliskim wybuchu następnej
wojny i to właśnie na terenie Polski. Stygmatyczka oświadczyła im wtedy,
że gdyby kiedykolwiek doszło do trzeciej wojny światowej, to jej
zdaniem, Polska ocaleje. Gdy oficerowie pytali dlaczego, odpowiedziała:
„Ponieważ przez Polskę wkrótce zacznie pielgrzymować Matka Boska
Częstochowska i weźmie wasz kraj w swą macierzystą opiekę”.
Także po zakończeniu II wojny światowej przekazała ona proroctwa
dotyczące losów Polski biskupowi polowemu Józefowi Gawlinie. Tuż po
wojnie wizytował on obozy Polaków w Niemczech. Odwiedził także Teresę
Neumann, która zwróciła się do niego: „Wy Polacy macie do nas Niemców
żal, bośmy was skrzywdzili. Macie rację. Ale przez to wyście już
wszystko odpokutowali. Na nas, Niemców, przyjdzie jeszcze pokuta. Wy
możecie czuć się spokojni. (…) Za wami wstawia się Czarna Madonna, która
będzie chodzić po ziemiach polskich. Wam się już złego nie stanie”.
Proroctwa MŁYNARCZYKA Z APOIG
Około 1750 roku żył w Bawarii, Mateusz, młynarz, który wygłaszał
różne przepowiednie. Pewnego dnia miał powiedzieć: „Wkrótce nastąpi
jedna wojna, potem druga, a w końcu trzecia. Ostatnia wojna przeleci
błyskawicznie. Będzie to jakby olbrzymia czystka. Pełno trupów i moc
wylanej krwi. Dojdzie do walki między Chinami i ich sąsiadami. I co
jeszcze gorsze, zbliża się katastrofa. Zimno i trzęsienie ziemi pozbawią
wielu ludzi życia”.
Proroctwa RYBAKA JOHANSSONA
„Widzę straszną wojnę daleko na wschodzie. Żółte twarze starają się
dotrzeć poprzez Alaskę do Kanady i Stanów Zjednoczonych. Ich atak
będzie odparty przy pomocy broni rakietowej. Rosja będzie wspierać
Amerykanów, ramię przy ramieniu. Przedtem wybuchnie jakaś straszna
rewolucja. Mordy, pożoga, trupy. Leżą ich całe stosy”.
Przepowiednia FERENCA KOSSUTTHANY
„Z godziny na godzinę wybuchnie straszna wojna. W tym czasie nie
chciałbym żyć, a w każdym razie nie w pobliżu oceanu. Wybrzeża Europy,
Anglii i Ameryki zostaną zalane potężną falą wody. Rozpocznie się
błyskawiczna wojna, lecz potrwa krótko. W wojnie tej będą poszkodowani
zarówno żółci jak i czerwoni. Po niej nastąpi długi okres pokoju”.
Objawienie z LA SALETTE
W objawieniu z La Salette Matka Boska powiedziała do pasterki Melanii:
„We wszystkich miejscach dziać się będą nadzwyczajne dziwy,
ponieważ prawdziwa wiara wygasła, a fałszywe światło oświeca świat.
Biada książętom Kościoła, którzy będą tylko gromadzić bogactwa na
bogactwach, strzec tej władzy i troszczyć się o dumne panowanie. Przez
pewien czas Kościół będzie znosił srogie prześladowania i przechodził
głęboki kryzys”.
Dalej Matka Boska mówiła: „Ponieważ święta wiara w Boga zostanie
zapomniana, każdy osobnik będzie chciał kierować się swymi własnymi
zasadami i być wyższym od bliźnich. Władze świeckie i kościelne zostaną
zniesione, deptać się będzie wszelki porządek i wszelką sprawiedliwość,
panoszyć się będzie tylko mężobójstwo, zazdrość, nienawiść, kłamstwo,
niezgoda, bez miłości ojczyzny i rodziny”.
Wizje JEANNE LA ROYER
Jedną z wielu wizjonerek- zakonnic żyjących w XVIII wieku była
Jeanne La Royer. W swoich wizjach przepowiadała, że jednym ze znaków
mocy diabelskiej, które pragną wejść do Kościoła jest odrzucenie łaciny z
obrzędów. Uważała, że zniesienie mszy łacińskiej to oznaka sił
szatańskich w Kościele. Otrzymała ona przesłanie od samego Chrystusa,
który powiedział jej o kapłanach: „Nie mają już prawa przemawiać w Moim
imieniu, gdyż zdradzili sprawę mojego Kościoła… Czegokolwiek będą od was
żądać, nie słuchajcie ich…odseparujcie się od nich…” Mniszka otrzymała
wizje-przestrogi, w których widziała kapłanów zawsze: „wystrojonych w
bardzo eleganckie, cieniutkie alby, ale nie noszących ornatów ani kap”.
Są zniewieściali i zadbani, usposobienie mają wesołe…” W jej wizjach
kapłani są sympatyczni, pozbawieni uprzedzeń, ale głos Chrystusa
ostrzegał ją: „Uwaga, moja córko, nie ufaj im”.
Proroctwa ELŻBIETY CANORI-MORA
Wizjonerka Elżbieta Canori- Mora twierdziła, że w 1818 roku
„widziała” Kościół rzymski zdradzony przez kler. Mówiła też o
„niewierności pewnych kapłanów, którzy zamiast podtrzymywać Kościół,
zdradzają go, kierując się fałszywymi zasadami świata i względami
doczesnej polityki”. W 1824 roku napisała, że Chrystus ukazał jej:
„herezje kalające za naszych dni świat i całkowicie sprzeczne z naszą
świętą Ewangelią”.
Wizje SIOSTRY ANNY
8 września 1987 roku w Porta Angelica siostra Anna otrzymała wizję,
w której przemówił sam Chrystus:„Ludzkość zdradza mnie jak Judasz i
popycha dusze do zapamiętałej gonitwy, aż do zatracenie, za obiektami
grzesznej miłości, za pieniądzem. To godzina szatana… Diabeł spętał
dusze”. W tej samej wizji Chrystus ostrzegał, że diabeł przeniknął już
do samego Kościoła. Mieszając się z kapłanami: „Robi wszystko, by
zlikwidowana została ofiara mszalna”. Jezus mówił też do siostry:
„Nastąpią wielkie próby. Kardynałowie przeciw kardynałom, biskupi
przeciw biskupom. Szatan będzie chodził pośród nich jak wśród stada
wygłodniałych wilków. Będą zmiany… To, co zepsute, przepadnie i nigdy
już nie powróci na świat”.
Przepowiednie BEDA CZCIGODNEGO
Żyjący w XI wieku Beda Czcigodny przepowiedział, że Rzym będzie
istniał, póki stać będzie Koloseum oraz że wraz z upadkiem Rzymu skończy
się świat. Zgodnie z jego przepowiednią koniec Rzymu, czyli koniec
Kościoła i jego papieży, to koniec świata. Tę przerażającą wizję końca
świata związanego z końcem papiestwa potwierdziła słynna Hildegarda z
Bingen (1098 rok). W swojej wizji mówi ona, że bunt i śmierć wśród ludzi
nastąpią, „gdy na tronie Piotrowym zasiądzie papież, który przybierze
sobie imiona dwóch apostołów Jezusa”.
Komentarze
Prześlij komentarz